5 zalet i 5 wad tabletu Google Pixel C
Różne / / December 02, 2021
Zeszłej jesieni firma Google miała trzask ogłoszenia. Podczas gdy w centrum uwagi była nowa para telefonów Nexus, pojawił się dziwak z nutą kontrowersji – tablet Pixel C.
Google zrezygnowało z tabletu Nexus iw pewnym sensie zrezygnowało z Chrome OS. Google Piksel przydomek był historycznie zarezerwowany dla Piksel Chromebooka, laptop klasy super premium, który działa na System operacyjny Chrome…do teraz. Pixel C to tablet, który można przekształcić w maszynę podobną do laptopa za pomocą sprytnie zaimplementowanej klawiatury ("C" w nazwie oznacza zamienny).
Czy to dziwne? Tak. Ale czy jest tak samo fajny? Zdecydowanie. Dlatego dzisiaj omówimy 5 rzeczy, które Pixel C zrobił dobrze i 5 sposobów, w jakie się załamał.
Profesjonaliści
1. Te magnesy
Myślę, że można śmiało powiedzieć, że metoda Google na łączenie tabletu i klawiatury jest zwycięska. W praktyce działa tak samo wydajnie i bez wysiłku, jak w reklamie (i fajnie jest upuścić tablet na podstawkę i podnieść go jak magicznie).
Połączenie magnetyczne jest bardzo silne. Możesz dowolnie przekręcać i obracać przystawkę; nie rozdzielą się, dopóki tego nie zechcesz. I nie ma potrzeby układania elementów do dokowania, wystarczy je połączyć. Dodatkowo schludne jest to, że klawiatura ładuje się bezprzewodowo, gdy te dwie części są razem. Dobrze zagrane, Google.
2. Prędkość
To urządzenie jest SZYBKIE. Jest to prawdopodobnie najszybszy sposób Android Marshmallow jeszcze działa. Pod maską najnowszy chipset Nvidii, Tegra X1. Nvidia jest czołowym producentem kart graficznych do komputerów PC, więc wie, jak sprawić, by systemy latały. Nic dziwnego, że Pixel C działa gładko.
Niezależnie od tego, czy jest to wielozadaniowość, czy gra w 3D, Pixel C z łatwością zjada wszystko, co w niego rzucisz. Dzięki temu Android Marshmallow działa z niesamowitą płynnością.
3. Te klucze
Wielu producentów słabnie, gdy zaprojektuj akcesorium do klawiatury komplementować swój tablet. Google nie przyjmuje linii Pixel z kompromisem. Musi być dopracowana, przemyślana, funkcjonalna i powinna się świetnie czuć. Z radością mogę powiedzieć, że ta klawiatura to wszystko.
Mimo kilku dziwnych kształtów klawiszy i pominięć (z powodu ograniczenia miejsca), czułem się jak w domu pisząc na klawiaturze. Czuje się bardzo solidnie w użyciu. Ponadto, ponieważ jest wykonany ze sztywnego kawałka metalu, mogę używać urządzenia na kolanach (w przeciwieństwie do tabletów Surface firmy Microsoft).
4. To złącze
Google dało jasno i wyraźnie, że przechodzi na najnowszy i najlepszy standard USB, Type-C. Jednym z punktów sprzedaży Pixel C jest to, że pakuje nowy port i wszystko schludne korzyści, jakie niesie ze sobą USB Type-C.
Jedną z najbardziej rzucających się w oczy zmian w Type-C jest nowy kształt złącza. Jest teraz symetryczny, więc nie musisz już sprawdzać, czy wstawiasz go w prawidłowej orientacji. Jest również znacznie wydajniejszy, obsługuje prędkości USB 3.1 10 Gbps i moc wyjściową 5 amperów i 100 W (wystarczającą do zasilania typowego laptopa).
5. Ten ekran
Google nie tylko sprawił, że Pixel C premium pojawił się na powierzchni. Ma fantastyczny sprzęt na wskroś. Jakość wyświetlania to coś, o czym być może nie słyszałeś. Może być bardzo ostry, w rozdzielczości 2560×1800 pikseli i może świecić a niesamowicie jasna gama kolorów sRGB na twojej twarzy (zdolna do 500 nitów jasności).
Z mojego doświadczenia z Pixel C, jasność 50% jest wystarczająca przez większość czasu. Oznacza to również, że wyświetlacz doskonale sprawdza się na zewnątrz.
Wady
1. te błędy
Podczas gdy sprzęt Pixel C może być postrzegany jako nieskazitelny, oprogramowanie czasami przybiera wątpliwy obrót. W moim urządzeniu oprogramowanie przeleciało przez wszystko, o co go poprosiłem po wyjęciu z pudełka. Ale kilka dni później zauważyłem, że stało się roztrzęsione. Problem nie zniknął, pozostawiając mnie do przywrócenia ustawień fabrycznych, aby wrócił do normalnego funkcjonowania.
I nie tylko ja zmierzyłem się z błędami. Ars Technica zgłoszona w recenzji Pixel C
…nasza jednostka miała mnóstwo problemów z kontrolą jakości. Ekran dotykowy często nie rejestrował stuknięć, a przewijanie było zawodne.
Wygląda na to, że Google nadal ma do rozwiązania pewną integrację sprzętu/oprogramowania.
2. Magazyn
Nie ma wątpliwości, że strategia Google dotycząca Pixela C polegała na zwiększeniu wydajności Androida. Jednak jednym ze sposobów, w jaki pominął ten znak, było przechowywanie.
Produktywność zazwyczaj wiąże się z wykorzystaniem dużej ilości danych. Możesz uzyskać Pixel C tylko z 32 GB lub 64 GB pamięci wewnętrznej, a nie ma gniazda na kartę SD za rozbudowę banku pamięci. Więc jeśli planujesz odebrać Pixel C i używać go jako głównego komputera, upewnij się, że nie masz nic przeciwko praca z usługami w chmurze.
3. Te ograniczenia
Chociaż Pixel C może wyglądać jak maszyna hybrydowa typu tablet/laptop, nie ma możliwości dorównania konkurentom na tej arenie. Na przykład możemy porównać go do Surface 3. W tej samej cenie Powierzchnia 3 obsługuje rysik, czytnik kart SD, pełnowymiarowy port USB 3.0, a nawet Mini DisplayPort. Jedynym we/wy, jaki ma Pixel C, jest port USB typu C.
Dodatkowo utkniesz, używając tylko ekranu dotykowego do nawigacji. Nawet jeśli skoczysz do załącznika klawiatury Google, nie ma on touchpada.
4. Ta cena
Google stworzył markę „Pixel” dla ludzi, którzy są gotowi wydać na najwyższą jakość. Chociaż Pixel C nie wpłynie na portfel tak bardzo, jak jego brat Chromebook, nadal jest dość kosztowny dla tabletu z Androidem. Baza Model 32 GB (tylko tablet) cofnie Cię i 100 USD więcej za tylko podwojenie pamięci do 64 GB. A to kluczowe akcesorium do klawiatury kosztuje też całkiem nieźle, w oszałamiającym tempie $150.
Po prostu nie jestem pewien, czy dobra część rynku pójdzie na to. W rdzeniu Pixel C nadal jest tablet z Androidem. Musisz naprawdę polubić sprzęt Google, aby zignorować inne tańsze alternatywy. A kto jeszcze zgadza się, że klawiatura powinna być dołączona do tabletu?
5. To oprogramowanie
Android nie jest tworzony z myślą o produktywności. Chociaż Google zajęło się użytecznością tabletu z Androidem z solidną klawiaturą, nie dopełniło tego pomysłu. Oprogramowanie powinno zostać uzupełnione o narzędzia, które sprawią, że cięższe użytkowanie będzie bardziej kompetentne, albo po prostu patrzymy na zeszłoroczny tablet z fantazyjną nakładką na klawiaturę.
Nie ma obsługi wielu okien, aby uruchomić dwie aplikacje jednocześnie (coś, co mają interfejsy użytkownika innych firm miał przez chwilę) lub rysik (oferowany przez kilku konkurentów). Wiele aplikacji nie jest zoptymalizowanych pod kątem obsługi tabletów, dlatego zawartość aplikacji po prostu rozciąga się na dużym obszarze ekranu. Co gorsza, niektóre aplikacje nie przełączają się w tryb poziomy. I z jakiegoś powodu nie ma „dotknięcia, aby wybudzić” (tak jak Nexus 9).
Czy kupiłbyś Pixel C?
Nie ma wątpliwości, że rozwiązanie tabletowe Google zmierza we właściwym kierunku, ale wielu może kwestionować, czy już tam jest. Ponadto w tym przedziale cenowym istnieje szeroka gama konkurentów, którzy często oferują więcej. Ale jeśli grasz więcej niż pracujesz i cenisz lepszy sprzęt, Pixel C może być twoją filiżanką herbaty. Mamy nadzieję, że Google opiera się na krytyce Pixela C i sprawia, że następna iteracja jest bardziej atrakcyjna.