Czy powinieneś używać Oszczędzania danych Google na komputerze?
Różne / / February 16, 2022
Od dłuższego czasu Chrome na iOS i Android ma funkcję oszczędzania danych. Po włączeniu wszystkie strony, które pobierasz w przeglądarce internetowej, najpierw przechodzą przez własne serwery Google, a następnie są kompresowane i dostarczane do Ciebie. Ten proces jest naprawdę szybki. I faktycznie zauważyłem znaczną oszczędność danych (20-40%) podczas korzystania z tej funkcji. A Chrome nie jest w tym odosobniony. Tam są Aplikacje na iOS i Androida, które pozwalają robić to w całym systemie (używając VPN). Opera ma również swoją własną wersję o nazwie Opera Turbo.
Teraz Google udostępniło tę funkcję kompresji danych również dla użytkowników komputerów stacjonarnych. Nie jest jeszcze wbudowanym ani nawet stabilnym produktem. Oszczędzanie danych jest nadal w wersji beta (podobnie jak wszystkie produkty Google, czasami latami) i jest dostępne jako rozszerzenie Chrome.
Co dokładnie robi, czy powinieneś go używać, czy jest tam coś lepszego? Czytaj dalej, aby się dowiedzieć.
Jak działa oszczędzanie danych
Po zainstalowaniu rozszerzenia nie musisz nic robić. Nie musisz ponownie uruchamiać przeglądarki ani nawet naciskać przycisku, aby włączyć usługę.
W tle rozszerzenie zrobi swoje.
Czy Google widzi wszystkie Twoje dane? A co z prywatnością?
Tak, Twoje dane są przesyłane przez serwery Google, na których odbywa się kompresja. Nie, nie wszystkie dane są w ten sposób kierowane, zwłaszcza dane osobowe. Gdy używasz strony korzystającej z protokołu HTTPS zamiast HTTP, Google nie dotknie tej strony. Tak samo jest, jeśli jesteś przechodzić w tryb incognito.
Oznacza to, że gdy odwiedzasz witrynę, która wymaga zalogowania się lub witrynę, która przechowuje Twoje dane osobowe, kompresja nie będzie tam działać.
Obecnie wiele głównych witryn internetowych korzysta z protokołu HTTPS. Pokazaliśmy też, jak wymusić HTTPS na stronach, które nie.
Oznacza to, że większość przeglądania Internetu przez przeciętnego użytkownika, który zwykle składa się z Facebooka, Twittera, Gmaila, YouTube i innych, w rzeczywistości nie zostanie skompresowana.
Kompresja działa tylko wtedy, gdy odwiedzasz blogi, takie jak Guiding Tech lub New York Times.
O oszczędzaniu danych
Korzystam z rozszerzenia Data Saver od ponad dnia i zaoszczędziło mi ono około 10% przepustowości. Co, jeśli mam być szczery, to niewiele. Zwłaszcza, że korzystam z nieograniczonego łącza szerokopasmowego, więc nie zaoszczędziłem żadnych pieniędzy.
Ponadto, ponieważ mój internet nie jest śmiertelnie powolny, nie zauważyłem zauważalnego wzrostu czasu ładowania strony.
Jak bardzo jest to przydatne?
Można argumentować, że jeśli masz szybkie, nieograniczone łącze szerokopasmowe, nawet tego nie potrzebujesz.
Ale jeśli mieszkasz w miejscu z ograniczoną łącznością z Internetem, drogimi planami transmisji danych lub jeśli łączysz się z telefonem, tak, nawet 10-20% oszczędności dzięki Oszczędzaniu danych będzie pomocne. (Według oficjalnych źródeł może zaoszczędzić do 45% przepustowości, ale czegoś takiego nie widziałem).
A co z alternatywami?
Opera ma wbudowaną podobną funkcję o nazwie Turbo. Podczas moich testów stwierdziłem, że działa podobnie do Oszczędzania danych, co oznacza, że nie ma tak dużego wpływu. Z jakiegoś powodu Opera nie pokazuje nawet danych zapisanych na pulpicie.
Twoje oszczędności danych
Czy korzystasz z jakiejkolwiek usługi kompresji danych w telefonie lub komputerze? Czy to jest skuteczne? Podziel się z nami w komentarzach poniżej.
Ostatnia aktualizacja 02 lutego 2022
Powyższy artykuł może zawierać linki afiliacyjne, które pomagają we wspieraniu Guiding Tech. Nie wpływa to jednak na naszą rzetelność redakcyjną. Treść pozostaje bezstronna i autentyczna.