Natychmiastowe odrzucenie „Natychmiastowej odpowiedzi” Microsoftu

Microsoft pracuje nad nowym rodzajem opcji „natychmiastowej odpowiedzi” dla swojej wyszukiwarki Live. Mamy kilka pytań.

Funkcja, szczegółowo opisana w ostatnim Publikowanie bloga w wyszukiwarce na żywo, ma na celu udzielanie odpowiedzi bezpośrednio na stronie wyników, bez konieczności przechodzenia do zewnętrznej witryny. „Dość kilka” takich odpowiedzi już istnieje w wynikach Live, wskazuje menedżer produktu Theo Vachovsky, a kolejne są w drodze.

Innowacja — która, nawiasem mówiąc, jest już dostępny zarówno w Google, jak i Yahoo — to najnowsza próba Microsoftu, aby zachęcić ludzi do korzystania z jej produktu wyszukiwania. Być może pamiętasz to inne ostatnie taktyki, w tym zdesperowany system nagród SearchPerks przedstawiony miesiąc temu i ofertę CashBack (lepiej znana jako kampania „faktycznie zapłacimy za korzystanie z tej usługi”), której próbowałeś wcześniej rok.

Jak dotąd wysiłki wydają się zdziałać cuda: Live kontroluje aż 8,3 procent rynku wyszukiwania w porównaniu do 19,6 procent Yahoo i 63 procent Google, według 

ostatnie numery ComScore. Jeszcze lepiej, to faktycznie Stracony użytkownicy od początku tych promocji. Ruch wyszukiwania Microsoft spadł o 1,5 procent od początku roku, w porównaniu z ciągłym wzrostem Google.

Niemniej jednak byłem gotów wypróbować nowy pomysł „natychmiastowej odpowiedzi”. Zajrzałem do Live, żeby zobaczyć, jak to działa.

Pierwsze zapytanie: „Dlaczego nikt nie korzysta z tej wyszukiwarki?”

Brak natychmiastowej odpowiedzi. Cholera.

Następny: „Dlaczego ta wyszukiwarka blednie w porównaniu z innymi?”

Nadal nie ma natychmiastowej odpowiedzi. Cholera.

Jeszcze jeden: „Dlaczego Microsoft nie może dowiedzieć się, że sztuczki nie sprawią, że ludzie będą korzystać z gorszej usługi wyszukiwania?”

Uderz trzy. Natychmiastowa odpowiedź, natychmiastowe rozczarowanie. No cóż. Zawsze istnieje więcej zachęt opartych na przekupstwie, które należy wypróbować.