Zabijanie uruchamiania aplikacji na telefonach: czy jest to potrzebne?
Różne / / November 29, 2021
Więcej szerzą się mity na temat technologii niż cokolwiek innego, to się wydaje. Jak inaczej można wyjaśnić losowo dziwne pytania i stwierdzenia, które są stawiane na co dzień ludziom takim jak ja? Zajmiemy się dziś mitem otaczającym działające aplikacje w tle i zdekonstruujemy, czym tak naprawdę jest i czy zabicie tych aplikacji naprawdę pomaga.
Więcej pracy, więcej aplikacji
Wyobraź sobie typowy dzień dla każdego, kto korzysta ze smartfona. Ty obudź się, sprawdź powiadomienia telefonu, przygotuj się do wyjścia do pracy, zadzwoń lub napisz kilka e-maili, a potem albo ciesz się ulubionym podcastem lub kolekcji muzyki w drodze do pracy. Kilka meldunków, tweetów i innych aktualizacji w mediach społecznościowych później, jesteś przy biurku i załatwiasz sprawy.
Cały czas otrzymujesz powiadomienia na smartfonie i w zależności od liczby aplikacji używasz, coraz więcej powiadomień po prostu kończy się, co oznacza, że coraz więcej aplikacji działa w tle.
Oznacza to, że telefon zużywa więcej pamięci niż na początku dnia. Prawdziwe. Ale czy to oznacza, że telefon zwalnia z tego powodu?
Wszystko jest w pamięci
Nie. To dlatego, że zarządzanie pamięcią we wszystkich nowoczesnych smartfonach wielokrotnie się poprawiał w porównaniu z tym, co było na początku. Nawet programiści są zachęcani do tworzenia aplikacji w sposób, który nie obciąża pamięci systemu operacyjnego. Zarówno iOS, jak i Android zużywają mało pamięci, gdy te aplikacje działają w tle i mają sprytne implementacje, które automatycznie je zabijają, jeśli aplikacja nie była używana przez określony czas czasu.
Mimo że większość użytkowników czuć że aktywne zabijanie aplikacji zapewnia im lepszą wydajność na telefonie, nie zawsze tak jest. Jeśli używasz systemu iOS 8 lub Android OS v4.2 lub nowszego, istnieje bardzo duża szansa, że zabójcy zadań nie są zbyt skuteczni. Tak, zabijają aktywne procesy, ale nie potrwa długo, zanim niektóre z tych procesów zaczną działać samodzielnie, bez konieczności uruchamiania powiązanej z nimi aplikacji.
Usługi nie są aplikacjami
Bez względu na to, z jakich aplikacji korzystasz na co dzień, jest ich znacznie więcej usługi działające w tle w celu obsługi funkcjonalności tych aplikacji. Podobnie jak usługi działające w tle systemu Windows lub Mac, nie są one widoczne dla użytkownika i będą nadal działać w tle. Nawet po uruchomieniu opcja wielozadaniowości, widzisz aplikacje, które są aktualnie uruchomione na Twoim smartfonie, a nie usługi. I to obecność tych usług w tle może naprawdę wpłynąć na wydajność, a nie liczba samych aplikacji.
Uruchamianie aplikacji nie wpływa na procesor
Mimo że smartfon może po ponownym uruchomieniu pokazać, że zużył ponad 500 MB pamięci RAM, w żaden sposób nie oznacza to, że wpłynęło to na procesor. Te 2 są bardzo różnymi komponentami w architekturze dowolnego sprzętu, czy to telefonu z Androidem, iPhone'a, czy nawet komputera z systemem Windows. Aplikacje są ładowane do pamięci w celu szybkiego dostępu, co daje użytkownikom możliwość przełączania się między aplikacjami bez żadnych drgawek.
Procesor jest pozostawiony sam sobie, aby poradzić sobie z podstawowymi funkcjami samych aplikacji, więc następnym razem, gdy martwisz się, że smartfon zużywa więcej pamięci RAM, po prostu zrelaksuj się! Wszystko pod kontrolą.
Nadal nie jesteś przekonany? Przeczytaj nasze Najlepsze 3 sposoby zbiorczego odinstalowywania wielu aplikacji naraz w systemie Android artykuł, który uspokoi Cię w przypadku zbyt wielu aplikacji na Androida.
Zabijanie aplikacji naprawia ciągłe zawieszanie się?
Tak i nie. Jeśli wydaje się, że aplikacja poszła na ciebie w White Walker (przeczytaj Game of Thrones), to świetnym pomysłem jest przesunięcie w górę (lub w bok, w przypadku Androida), aby tymczasowo ją zabić, a następnie ponownie ją uruchomić. Nie oznacza to jednak, że robienie tego w regularnych odstępach czasu pozbędzie się wszystkich aplikacji zawieszających się od czasu do czasu. Prawda jest taka, że bez względu na to, jak bardzo trzymasz w ryzach uruchomione aplikacje, są szanse, że nadal mogą istnieć aplikacje, które mogą niespodziewanie się zawiesić. Może to być bardziej problem ze sprzętem na urządzeniu lub sposobem opracowania aplikacji, niż z zużywaną przez nią pamięcią.
Więcej aplikacji w pamięci to dobra rzecz
Zanim wyślesz nam te emoji, które wyrażają zdziwienie i zdziwienie, wysłuchaj nas. Aplikacje działające w tle smartfona nie obciążają procesora, nie wpływają na wydajność, a co więcej, nie zużywają tak dużo energii. Jedynym prawdziwym minusem działania aplikacji w tle jest wzrost ilości zużywanej pamięci RAM, ale to też nie jest złe.
Posiadanie aplikacji działających w tle w rzeczywistości oznacza łatwe i bezproblemowe przechodzenie z Instagrama na Twittera na YouTube. Nie chciałbyś tego?
Pomocna wskazówka: Zamiast martwić się pamięcią RAM, wiedz jak wyczyścić niechcianą pamięć podręczną i inne niechciane pliki ze smartfona.
Pracuj dalej, przestań się stresować
Nie możesz sobie wyobrazić, że dwie największe firmy w świecie technologii zrobiły to wszystko postęp w ich technologii i pozostawił w rękach zwykłych użytkowników tak głupią rzecz, jak zarządzanie pamięcią, prawda? Zarówno Google, jak i Apple dokonały ogromnych ulepszeń sposób, w jaki ich system operacyjny zarządza tymi aplikacjami, a teraz jesteśmy na takim etapie, że możemy naprawdę instalować i otwierać tyle aplikacji, ile chcemy, nie stresując się nimi.
Więc śmiało. Otwórz Tinder i patrz przez cały dzień na potencjalne dopasowania, podczas gdy Twoje e-maile wciąż przychodzą, a Twój kalendarz synchronizuje się z ważnymi dodatkami wprowadzonymi na kontach Facebook/LinkedIn i Twitter. Wszystko w porządku, amigo.