Recenzja Lava Z25: wart swojej ceny?
Różne / / November 29, 2021
Smartfony są coraz bardziej popularne i to niekończący się wyścig. Od flagowych urządzeń po budżetowe telefony, w dzisiejszych czasach mamy wiele na naszym talerzu. Podążając za trendem, producent smartfonów z Indii Lawa międzynarodowa wypuściło na rynek swój nowy flagowiec — Lava Z25.
Reklamowany jako jedno z najdroższych urządzeń Lava na rynku za 16.990 INR, zobaczmy, czy Z25 spełnia swoją cenę.
Projekt
Z25 jest pakowany w 5,5-calowy wyświetlacz HD z zakrzywionym wyświetlaczem 2,5D i jest dostępny w kolorze Champagne Gold i Grey. Z przodu znajduje się aparat 8MP z lampą błyskową i czujnikiem światła. Czytnik linii papilarnych znajduje się z tyłu i to właśnie tył nadaje telefonowi ekskluzywny wygląd.
Klawisze głośności znajdują się po lewej stronie, a przycisk zasilania i hybrydowe gniazdo SIM (Nano + Nano lub MicroSD) po prawej. Biorąc pod uwagę rozmiar telefonu, oba klawisze można całkiem dobrze obsługiwać jedną ręką. Na górze mamy gniazdo słuchawkowe 3,5 mm, a port micro USB i kratki głośników uzupełniają wygląd na dole.
W miejscu, w którym mieści się aparat 13 MP, jest mały guzek, na szczęście jest nie niewygodne i dobrze komponuje się z resztą projektu.
Jeśli mnie pytasz, czujnik, latarka i aparat tworzą zrównoważony wygląd.
Brakuje tylko sprzętowych przycisków nawigacyjnych. Jeśli pytasz mnie, nie jestem wielkim fanem ekranowych, ponieważ zajmują one znaczną przestrzeń na wyświetlaczu.
Telefon waży około 163 gramów i może być odrobinę cięższy. Zakrzywiony tył z matowym wykończeniem zapewnia ochronę przed śliskim upadkiem. Podsumowując, Z25 ma dobry design, jednak na pierwszy rzut oka można go pomylić ze smartfonem Xiaomi Redmi, ponieważ oba wyglądają podobnie.
Sprzęt i benchmark
Lava Z25 jest zasilana przez ośmiordzeniowy SoC MT6750 firmy MediaTek, który taktuje 1,5 GHz, wspierany przez procesor graficzny Mali-T860. Do tego dochodzi 4 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci, którą można rozszerzyć do 128 GB za pomocą karty microSD, co jest całkiem zadowalające, biorąc pod uwagę standardy branżowe.
Wyświetlacz HD IPS zapewnia rozdzielczość 1280 x 720 przy około 267 pikselach na cal. Urządzenie jest zasilane przez niewymienną baterię 3020 mAh.
Narzędzie do analizy porównawczej AnTuTu uzyskało wynik około 40832, co jest całkiem przyzwoite jak na urządzenie wycenione na 16 990 INR.
Wyświetlacz
Wspomniane wcześniej Z25 łączy się w rozdzielczości 720 x 1280 przy około 267 PPI. Jednak mniej PPI nie zabija tak bardzo jaskrawości kolorów. W rzeczywistości dzięki wbudowanym motywom i tapetom nie będziesz w stanie wiele zauważyć. To z tapetami innych firm będziesz musiał być trochę ostrożny.
Kąty widzenia są zadowalające, jednak w ostrym świetle słonecznym możesz napotkać pewien problem. Wyświetlacz jest gładki (właściwie zbyt gładki) w dotyku, a reakcja jest również świetna. Ponadto działa wspaniale w słabym świetle, jeśli jasność ekranu jest ustawiona na średnią.
Kamera
Teraz nadchodzi rewelacyjny model Z25 — aparat. Cytowany przez Lavę jako zachwyt fotografa, z pewnością dotrzymuje obietnicy. Tylny aparat 13 MP z przysłoną F2.0 wykorzystuje czujnik Sony Exmor RS w połączeniu z lampą błyskową LED.
Podobnie jak inne telefony w tym segmencie cenowym, zawiera szereg opcji do wyboru — Night Pro, GIF, tryb HDR, tryb inteligentny (automatyczny wykrywacz selfie), wiele popularny efekt bokeh i tryb urody m.in. Za pomocą Z25 mogliśmy uchwycić naprawdę wspaniałe, żywe zdjęcia. Tryb Bokeh wymaga jednak nieco bardziej dopracowania.
Z przodu mamy aparat 8 MP z reflektorem do selfie i tym samym poziomem przysłony, co tylny aparat. Ten powinien wywołać uśmiech na twarzy miłośników selfie, ponieważ reflektor LED dobrze radzi sobie w słabym oświetleniu.
Bateria
Wspomniano wcześniej, że Z25 jest zasilany przez niewymienną baterię 3020 mAh i był w stanie wytrzymać typowy dzień bez ładowania. Dobrą rzeczą w tym urządzeniu jest to, że ma wbudowany tryb oszczędzania energii i tryb super oszczędzania energii.
W naprawdę złe dni (dni z niskim stanem baterii i bez ładowarki) można wybrać tryb super oszczędzania energii, który daje opcję tylko dla dialera, wiadomości, kontaktów i zegara.
To, czego mu brakuje, jeśli chodzi o baterię, to ładowanie w podróży. W przeciwieństwie do większości urządzeń z tego segmentu, które: jest wyposażony w szybkie ładowanie, Z25 mógł przynajmniej być wyposażony w szybkie ładowanie, jeśli nie szybkie ładowanie.
Ponadto zasilacz obsługuje napięcie 5 V 1,5 A, więc być może będziesz musiał ugryźć kulę, jeśli szukasz ładowania w podróży.
Oprogramowanie
Telefon działa pod kontrolą systemu Android Marshmallow 6.0 i systemu operacyjnego Star OS V3.3. Jest wyposażony w wiele wstępnie zainstalowanych aplikacji, które mają na uwadze społeczność indyjską. Ale na szczęście można je usunąć, jeśli chcesz.
Skórka Star OS to przyzwoita wydajność, która przypomina wszystkie chińskie ROM-y, które widzieliśmy w ostatnim czasie przeszłości, jak MIUI, EUI, Cool UI itp., co oznacza, że są one wyposażone w wiele funkcji, ale nieco cięższe na BARAN. Przez pakiet funkcji mam na myśli funkcje takie jak uruchamianie różnych aplikacji z różnymi odciskami palców, zaplanowanymi opcjami zasilania itp.
Menu szybkich ustawień to absolutna przyjemność, a wszystkie ikony są starannie zapakowane. Krótko mówiąc, masz wszystko na wyciągnięcie ręki, a ikony nie przenoszą się na inną stronę.
Niewielkie odchylenie od menu innego systemu operacyjnego polega na tym, że w systemie Star OS znajduje się przycisk czyszczenia powiadomień.
Kolejna rzecz, która zwróciła moją uwagę — nie ma opcji wyszukiwania aplikacji, musisz to zrobić ręcznie. Dość kłopot, jeśli masz mnóstwo aplikacji na swoim urządzeniu.
Hazard
Z25 obsługuje większość popularnych gier bez opóźnień. Gry użyte do przetestowania tego urządzenia obejmowały zarówno gry o szybkim, jak i wolnym tempie. Całkiem dobrze radził sobie z wolnymi grami, bez opóźnień i awarii pomiędzy nimi. Jednak Asphalt 8 nagrzał urządzenie nieco po około 20 minutach gry. Jeśli mnie o to pytasz, to nie jest tak bardzo zrywający interesy.
Moje ostatnie powiedzenie
Podsumowując, stwierdziłem, że Lava Z25 jest całkiem trafnym urządzeniem z dobrym wyświetlaczem i świetną jakością aparatu. Z wielką łatwością radził sobie z przypadkowymi sesjami gier, a żywotność baterii nie jest taka zła.
Z napływ nowych flagowców, szkoda, że projekt nie mógł być odrobinę wyjątkowy. Ogólnie rzecz biorąc, przy 16 990 INR jest to nieco zawyżone ceny, porównywalne z płaceniem za pełną pizzę, gdy tylko dostaniesz kawałek. Ale wtedy otrzymujesz jedną bezpłatną wymianę ekranu w przypadku przypadkowego uszkodzenia. Wygrana-wygrana, prawda?
Przeczytaj także:Top 10 darmowych aplikacji na Androida na kwiecień 2017 r.