Huawei Mate 10 będzie celował prosto w Apple iPhone 8

Huawei, trzeci co do wielkości producent smartfonów na świecie, przygotowuje się do konkurowania z nadchodzącym 10^NS Rocznicowa edycja Apple iPhone. W rozmowie z BloombergRichard Yu, szef działu konsumenckiego Huawei, twierdził, że kolejny flagowiec firmy – Mate 10, zatriumfuje nad iPhone 8.

Yu ujawnił, że Huawei Mate 10 zostanie wprowadzony na rynek mniej więcej w tym samym czasie, co następca Apple iPhone 7. Powiedział dalej: „Będziemy mieć jeszcze mocniejszy produkt. Mate 10, który ma znacznie dłuższą żywotność baterii z wyświetlaczem pełnoekranowym, szybszą zmianą prędkości, lepszymi możliwościami fotografowania i wieloma innymi funkcjami, które pomogą nam konkurować z Apple”.

W tym roku Huawei planuje położyć większy nacisk na przychody i zyski, a nie na wzrost liczby wysyłek. Firma planuje sprzedać około 140 do 150 milionów telefonów w 2017 roku, co stanowi tylko marginalny wzrost w porównaniu do 139 milionów w 2016 roku.

W ostatnim czasie chiński establishment doświadcza gwałtownego spadku wzrostu przychodów. Jednym z powodów jest życzliwa inwestycja Huawei w rozwój 5G. Z drugiej strony inną przyczyną jest agresywna strategia cenowa firmy dla smartfonów z niższej półki.

Richard Yu wyraźnie wspomniał, „Rezygnujemy z bardzo tanich urządzeń, ponieważ marża w tym jest bardzo niska i nie przynosi nam to wystarczających zysków”.

To chyba powód, dla którego Huawei stawia na flagowe urządzenia. Co więcej, ma też plany na globalną ekspansję, a Mate 10 powinien być telefonem, którym warto się popisać.

Nadchodzący smartfon z wyższej półki Huawei będzie miał wyświetlacz bez ramki, podobny do tego Galaxy S8 lub nawet Uwaga 8. Wewnątrz słuchawki znajdzie się autorski układ HiSilicon Kirin 970 SoC. Obecnie w fazie rozwoju będzie to chip 10 nm z potężnymi rdzeniami Cortex-A73.

Mówiąc o innych rzeczach, Huawei Mate 10 powinien być wyposażony w odpowiednią pamięć RAM, flagowy podwójny aparat, długą żywotność baterii i doskonałą łączność. W końcu konkurowanie z Apple iPhone 8 to nie bułka z masłem.