Jak zadbałem o mój bałagan w rozszerzeniach Chrome
Różne / / December 02, 2021
Obecnie mam 20 rozszerzenia w Chrome, a to jest po moje ostatnie sprzątanie. Żeby było jasne, to dużo. A przynajmniej tak mi się wydaje. Ten problem jest tylko spotęgowany przez moją pracę. W Guiding Tech piszę o niesamowitych aplikacjach zwiększających produktywność, w tym rozszerzeniach do Chrome. Co oznacza, że dużo z nich testuję i używam.
Ale tutaj jest problem – nie chcę ich rezygnować. Niektórych używam często, podczas gdy inne są przeznaczone do konkretnych przypadków, z których korzystam kilka razy w miesiącu.
Najpierw muszę wyczyścić przeciążony pasek rozszerzeń, wprowadzić do niego trochę logiki, może przenieść rzeczy trochę, a potem wypróbuję kilka rozszerzeń, które pomogą mi rozwiązać ten problem z rozszerzeniem mój. Porozmawiaj o meta.
Ukryj przyciski rozszerzeń
Istnieje kilka rozszerzeń, które są obsługiwane za pomocą skrótów klawiaturowych lub menu pod prawym przyciskiem myszy ale nadal zajmują miejsce na pasku przedłużającym. Najpierw się ich pozbędę. Przeczytaj później rozszerzenia lubić Instapapier i Pocket są tutaj idealnymi kandydatami.
Kliknij prawym przyciskiem myszy przycisk rozszerzenia i wybierz Ukryj przycisk Zrób sztuczkę.
Jeśli czuję się samotny, mogę po prostu iść do Rozszerzenia strona i kliknij Pokaż przycisk żeby to odzyskać.
Przesuwaj rzeczy, zmniejszaj je
Przyciski rozszerzeń są ruchome, więc po prostu klikam ikonę i przeciągam je, aby stworzyć jakąś strukturę z anarchii.
Przyjęcie podejścia grupowego ma tutaj sens. Rozszerzenia związane z tekstem są razem, VPN i rozszerzenia związane z internetem, takie jak Hola oraz Ghostery są również zgrupowane.
Następnie belkę przedłużającą można zmniejszyć. Umieszczenie kursora między adresem URL a sekcją rozszerzenia pokazuje: ruszaj się Ikona. I to tak proste, jak przeciągnięcie go.
Łącząc te dwa, otrzymuję listę rozszerzeń, w których moje najczęściej używane aplikacje znajdują się z przodu. Następnie zmniejszam przedłużkę, aby widoczne były tylko ważne rozszerzenia. Ach, znacznie lepiej.
Rozszerzenia ułatwiające przeciążanie rozszerzeń
To trochę jak przynoszenie piwa na spotkanie Anonimowych Alkoholików, ale to jest bezalkoholowe, uwierz mi.
Trafnie nazwany Menedżer rozszerzeń rozszerzenie sprawia, że wszystkie ważne funkcje są dostępne za jednym kliknięciem. To dobrze, ponieważ nienawidzę wchodzić na stronę Rozszerzenia za każdym razem, gdy muszę dokonać jednej małej zmiany.
Kliknięcie ikony rozszerzenia daje mi dostęp do wszystkich rozszerzeń, które tam zainstalowałem. Stąd w mgnieniu oka mogę włączać i wyłączać rozszerzenia.
To świetnie nadaje się do rozszerzeń, z których muszę korzystać raz w miesiącu. Teraz to rozszerzenie może być domyślnie wyłączone i mogę je włączyć jednym kliknięciem dzięki Menedżerowi rozszerzeń.
Istnieje podobne rozszerzenie o nazwie Menedżer rozszerzeń jednym kliknięciem i jest to uproszczona wersja Menedżera rozszerzeń. Jest tylko jeden widok z listą wszystkich rozszerzeń, a przełącznik rozszerzeń nie jest jasny.
Alternatywa: kontekst
Emerytowany autor przewodnictwa technicznego Saikat Basu (kto jest teraz redaktorem w Zrobić użytek z) napisał o an rozszerzenie o nazwie Kontekst. Kontekst pozwala mi tworzyć grupy rozszerzeń. Dzięki temu mogę grupować niektóre rozszerzenia i ładować je lub wyłączać w dowolnym momencie.
Osobiście nie uznałem tego rozszerzenia za przydatne. Przypadkowo raz wyłączyłem wszystkie rozszerzenia, a potem popsułem grupowanie. Ale wielu pisarzy, których opinie szanuję, przysięga na to. Więc nawet jeśli mi to nie wyszło, może zadziałać dla innych.
Twoja historia rozszerzenia
Jeśli jesteś uzależniony od przedłużania tak jak ja i przeszedłeś już rytuały oczyszczające i interwencje przeszedłeś na drugą stronę, nie tracąc narzędzi zwiększających produktywność, podziel się ze mną swoimi doświadczeniami w komentarzach poniżej.