Lomo'Instant Automat kontra Fujifilm Instax Mini 90: który aparat natychmiastowy jest lepszy
Różne / / November 29, 2021
Ostatnio rynek aparatów natychmiastowych odnotował duży wzrost. Podczas Instax Mini 9 jest zdecydowanym faworytem wielu, Fujifilm Instax Mini 90 Neo Classic Instant (tak, to oficjalna nazwa) zbierał do tej pory całkiem dobre recenzje. Jest wyposażony w obiektyw 60 mm, który może skupić się na obiekcie tak blisko, jak 11 cali.
Kolejny na liście jest nieco inaczej nazwany Lomo'Instant Automat, z domu Lomography. Dzięki unikalnemu wyglądowi i kolorowi ten natychmiastowy aparat jest przeznaczony do miłośnicy fotografii. Ale czy tak jest?
Cóż, dowiemy się tego w naszym dzisiejszym poście.
Niech rozpocznie się gra.
Również na Guiding Tech
Projekt
W przeciwieństwie do aparatów cyfrowych, które z łatwością zmieścisz w kieszeni spodni, aparaty typu instant nie są tak elastyczne ze względu na swoją nieporęczną konstrukcję. I jak można się było spodziewać, zarówno Lomo'Instant Automat, jak i Fujifilm Instax Mini 90 należą do tej kategorii.
Chociaż są nieporęczne, oba aparaty zachowują wygląd konwencjonalnego aparatu.
W przypadku Lomo'Instant Automat obiektyw, lampa błyskowa, wskaźniki LED i wizjer są na z przodu, podczas gdy z tyłu znajdują się przełączniki sterujące do kompensacji błysku i ekspozycji oraz wnęka na film.
Przycisk migawki działa jak lustro do selfie i nie ma dedykowanego przycisku włączania/wyłączania. Wystarczy przekręcić obiektyw, aby włączyć aparat.
Ogólnie rzecz biorąc, aparat wygląda nieco nietypowo, jest trochę pudełkowaty i trochę zbyt pudełkowaty. Ale dzięki takim kolorom jak South Beach i Bora Bora istnieje prawdopodobieństwo, że po wyciągnięciu go z torby spodoba ci się jego wygląd.
Jeśli chodzi o flagowy model Instax, Mini 90 ma lekko zakrzywiony wygląd. Duża ilość zaokrąglonych krawędzi daje temu aparatowi płynność. Dodatkowo zaokrąglony kształt ułatwia trzymanie.
Z przodu znajduje się mechanicznie sterowany obiektyw 60 mm wraz z lampą błyskową, obrotowe mocowanie i wizjer. Wszystkie te trzy elementy są umieszczone blisko siebie, co nadaje im czysty wygląd, w przeciwieństwie do Lomo'Instant Automat. Dodatkowo tylny panel jest całkiem czysty. A liczba folii i przyciski zlewają się z resztą ciała, nadając mu jednolity wygląd.
I podobnie do niego, przycisk migawki Instax Mini 90 podwaja się jako lustro do selfie.
Kupić.
Tryby fotografowania
Lomo'Instant Automat jest wyposażony w zestaw kolorowych filtrów, aby nadać Twoim zdjęciom niepowtarzalny wygląd. Wszystko, co musisz zrobić, to umieścić je w pudełku flash i gotowe. Możesz również zdecydować się na kilka soczewek adaptera (zbliżenie, szerokokątne lub rybie oko), jeśli chcesz rozszerzyć możliwości swojej gry fotograficznej.
Ponadto wizjer daje przybliżone ujęcie. Nie da ci dokładnego obrazu w druku.
Co więcej, w tym aparacie ustawianie ostrości to sprawa ręczna. Dlatego musisz zmierzyć odległość ogniskowania, aby znaleźć najlepszy punkt.
Z drugiej strony Instax Mini 90 może z łatwością podwoić się jako celownik, ponieważ według chłopaków z PC Mag. Nie zostaniesz gwiazdą fotografii z dnia na dzień, ale raz dotrzesz tam powoli. Ponadto pozwala ci mieć trochę kontroli nad swoimi zdjęciami. Na przykład możesz wybrać rozjaśnienie lub przyciemnienie obrazu, gdy nie jesteś zadowolony.
Ponadto, chociaż nie ma prawdziwego trybu ostrości, możesz przełączać się między trybami makro i krajobrazu, aby uchwycić obiekty i krajobrazy.
W tym momencie musisz pamiętać, że Lomo'Instant Automat ma również trzy tryby fotografowania - Close do portretów, Mid-range i Infinity do fotografowania krajobrazów.
Ponadto oba aparaty umożliwiają eksperymentowanie z wielokrotną ekspozycją i trybem Bulb. Podczas gdy pierwszy jest dość oczywisty, drugi to tryb długiej ekspozycji, który utrzymuje migawkę otwartą przez około 30 sekund.
Jakość obrazu
W przypadku aparatów typu instant nie można oczekiwać, że aparat cyfrowy będzie miał taką jakość. W niektórych przypadkach możesz skończyć z doskonałymi zdjęciami, podczas gdy możesz skończyć z niedoświetlonymi zdjęciami. To prawdziwy dreszczyk emocji związanych z posiadaniem aparatu błyskawicznego. Ale jeśli płacisz 200 dolarów, oczekujesz więcej od tych pierwszych, a mniej od tych drugich.
Jeśli chodzi o Instax Mini 90, otrzymasz naturalne i świetnie wyglądające zdjęcia. Jedyne, o czym trzeba pamiętać, to czasami mieć włączoną lampę błyskową, ponieważ ta ma małą stałą przysłonę f/12.7. Jak mówią chłopaki z The Verge, można się spodziewać, że Neo Classic trochę wyprodukuje dokładne kolory dla odcieni skóry i tym podobne.
Na tej samej linii znajdują się obrazy z Lomo'Instant Automat jasne i mocne, jak na blogu fotografii. Podobnie jak w aparacie Fujifilm, w nieco ciemniejszych warunkach musiałbyś uciekać się do lampy błyskowej lub użyć innego trybu ekspozycji.
Pamiętaj, że natychmiastowe zdjęcia z aparatu mają również swój udział w rozbłysku obiektywu i nasyceniu kolorów, co sprawia, że zdjęcia natychmiastowe są zabawne.
Również na Guiding Tech
Bateria
Jeśli chodzi o baterię, Lomo'Instant Automat dwie baterie CR2 (3V). Chociaż nie są rzadkie, te baterie również nie są łatwe do znalezienia. Możesz je kupić w dużych sklepach z gadżetami. Jednak może nie być łatwo znaleźć te baterie. Z drugiej strony te baterie działają dość długo.
Z drugiej strony Fujifilm Instax Mini 90 jest zasilany przez cienki akumulator NP-45S. Ten z łatwością wsuwa się z tyłu aparatu i powinien dać około 100 zdjęć na ładowanie. Nie ma jednak możliwości ładowania w aparacie. Czy to nie fajne.
Który kupić?
Cóż, to zależy. Oba aparaty natychmiastowe należą do tego samego segmentu cenowego (poniżej 200 USD). Podczas gdy Fujifilm wyrobiło sobie dobre imię w świecie aparatów, Lomografia to całkiem nowa nazwa. I to widać w recenzjach Amazona.
Fujifilm Instax Mini 90 ma ponad 1500 recenzji klientów, podczas gdy Lomo'Instant Automat ma mniej niż 20 recenzji. Na szczęście te do tej pory są pozytywne dla Lomo'Instant Automat.
Z drugiej strony Fujifilm Instax Mini 90 ma ponad 76% pozytywnych recenzji, a użytkownicy chwalą między innymi jakość obrazu.
Kupić.
Tak więc, jeśli chcesz wypróbować coś nowego, a jednocześnie chcesz, aby Twój aparat wyróżniał się publicznie, polecam Lomo'Instant Automat. Ale jeśli wolisz zaufać starej nazwie, dwutonowy Fujifilm Instax Mini 90 też nie jest zły.
Dalej w górę: Polaroid Zip i HP Sprocket 200 to dwie wysoce zalecane drukarki przenośne. Dowiedz się, która z nich jest lepsza w poniższym poście.