Recenzja Xiaomi Mi A1: ten z podwójnym aparatem i systemem Android
Różne / / November 29, 2021
Ponad dwa lata temu Xiaomi wprowadziło swój pierwszy smartfon w Indiach — Mi 4i. I w ciągu tych dwóch lat niezmiennie wzrosła do druga najpopularniejsza marka w kraju ustępuje tylko Samsungowi. Xiaomi ma nadzieję, że ta popularność zostanie zauważona, wprowadzając na rynek swój pierwszy smartfon z dwoma aparatami — Xiaomi Mi A1.
Xiaomi Mi A1 zapewnia również moc standardowego Androida dzięki Program Android One — ambitny, ale nie tak popularny standard Androida Google. W rzeczywistości jest sprzedawany z hasłem — „Stworzony przez Xiaomi i zasilany przez Google”.
Mi A1 prezentuje mnóstwo niesamowitych funkcji. Na początek zawiera potężny procesor, wysokiej jakości design i flagowy podwójny aparat — wszystko za cenę 14 999 rupii.
Czy więc nowy Xiaomi Mi A1 spełnia swoją obietnicę bycia prawdziwym trendsetterem, czy jest to tylko kolejny telefon z dwoma aparatami, działający na maszynie do szumu? Dowiedzmy Się.
Projekt
Nie byłoby błędem stwierdzenie, że Xiaomi od niedawna bada różne projekty swoich smartfonów. Weźmy na przykład przypadek
elegancki Redmi 4 albo Mi maks 2. Wraz z Mi A1 Xiaomi zastosowało podobne elementy konstrukcyjne i zapożyczyło kilka od takich jak OnePlus 5 i Apple iPhone 7.Mi A1 może pochwalić się 5,5-calowym metalowym unibody z dobrze zaokrąglonymi rogami i stylowo zwężającymi się krawędziami. Szklany przód płynnie łączy się z cienką, złotą obudową z aluminium, podczas gdy tył delikatnie zakrzywia się na boki, nadając mu ogólnie gładkie wykończenie i elegancki wygląd.
Plus, zakrzywiony 2.5D Szkło Corning Gorilla dodaje dodatkowej przewagi temu stylowemu smartfonowi.
Podczas premiery Xiaomi reklamowało swoje dyskretny linie antenowe. Chociaż linie antenowe Mi A1 są zgodne z najnowszym trendem — umieszczane na obwodzie — w złotym wariancie nie są wcale dyskretne. Linie antenowe w kolorze kości słoniowej wyróżniają się odrobinę zbyt mocno.
Jak wspomniano wcześniej, Mi A1 ma podobny wygląd do iPhone'a 7, a to podobieństwo obejmuje umieszczenie tylnej kamery. Jego podwójny aparat również nieznacznie wystaje z korpusu. Jednak dwutonowa lampa błyskowa LED, umieszczona po lewej stronie obiektywu, odrywa się od wzoru.
Kolejna jednostka z tyłu to czujnik odcisków palców. Umieszczenie jest prawie idealne, dokładnie tam, gdzie normalnie spoczywałby palec wskazujący. On również jest wyłożony cienkim złotym aluminiowym pierścieniem i ma ładną fazę.
Mówiąc o okuciach, po prawej stronie znajdują się klawisze głośności i przycisk zasilania, a hybrydowa taca SIM znajduje się po lewej stronie.
Przyciski są dotykowe i dobrze reagują na dotyk. Pojemnościowe przyciski nawigacyjne są podświetlane i znajdują się na brodzie.
Ale przecież nie trzeba dodawać, że żaden telefon nie jest doskonały, a Mi A1 nie jest wyjątkiem. Choć jego tylne wykończenie jest nienaganne, przód telefonu jest szpecony grubymi ramkami zarówno po bokach, jak i na brodzie.
Idąc dalej, port ładowania USB typu C znajduje się na dole, z jednej strony otoczony zgrabnie wyglądającym zestawem maskownic głośników oraz maleńkim mikrofonem i słuchawkami 3,5 mm.
Ogólnie rzecz biorąc, projekt Xiaomi Mi A1 nie jest rewolucyjny. W rzeczywistości bliższe spojrzenie przypomina klasyczne aspekty projektowania Xiaomi w rogach.
Ale z drugiej strony Xiaomi Mi A1 jest również jednym z pierwszych telefonów o wyglądzie premium wydanych w ramach programu Android One.
Wyświetlacz
Dzięki gęstości pikseli 408 dpi, 5,5-calowy wyświetlacz LTPS FHD Mi A1 jest ostry i żywy. Odwzorowanie kolorów jest prawie na równi z Samsung Galaxy J7 Max, który znajduje się w tym samym przedziale cenowym.
Co więcej, czytelność w świetle słonecznym jest również zadbana. Mi A1 zapewnia doskonałą czytelność nawet przy średnich ustawieniach jasności. Jednak przy niższym poziomie jasności ekranu możesz znaleźć dużo odblasków. Ale przyciąga wzrok tylko wtedy, gdy go szukasz.
Przy niższej jasności ekranu możesz zobaczyć dużo odblasków.
Poza tym oglądanie filmów lub filmów na Xiaomi Mi A1 to rozkosz, ze świetnym odwzorowaniem kolorów i równie dopełniającą ostrością.
Sprzęt i wydajność
Xiaomi gromadzi się na chipsecie Snapdragon 625 jak pszczoły do miodu –– słusznie sugerował Donovan Sung podczas wydarzenia inauguracyjnego.
Xiaomi gromadzi się na chipsecie Snapdragon 625 jak pszczoły do miodu
Podobnie jak Redmi Note 4 i Mi Max 2, Mi A1 jest zasilany ośmiordzeniowym chipsetem Snapdragon 625, który taktuje 2,0 GHz i jest połączony z 4 GB-RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej.
Ośmiordzeniowy chipset 2GHz 625 jest zbudowany na 14-nanometrowej technologii FinFET, dzięki czemu jest bardziej sprawna bateria przy minimalnym ogrzewaniu. Co więcej, Mi A1 jest również wyposażony w podwójne arkusze pirolitycznego grafitu, które obniżają temperaturę urządzenia nawet o 2 stopnie.
Jeśli chodzi o wydajność, nie zauważyliśmy żadnych zacięć ani opóźnień podczas tydzień, w którym był z nami.
A jeśli chodzi o gry, podczas grania w Asphalt 8 (wysoka grafika) wystąpiło zauważalne zacinanie się — ale nadal można było grać. Inne gry, takie jak Nova 3, Modern Combat i Ganster Vegas, działały bez wysiłku.
Gry takie jak Nova 3 i Modern Combat działały bez wysiłku.
Jeśli chodzi o wyniki testów porównawczych, Mi A1 uzyskał wynik 833 na jednordzeniowym i 3970 na wielordzeniowym na GeekBench 4 — podczas gdy narzędzie do analizy porównawczej Antutu uzyskało wynik 62959. Jak na urządzenie z zakresu sub-Rs 15 000 jest przyzwoite.
Ogólnie rzecz biorąc, Mi A1 jest zdolnym wykonawcą i z łatwością poradzi sobie z codziennymi zadaniami. Jeśli się rozejrzysz, niewiele smartfonów w tym przedziale cenowym ma chipset 625. Weźmy niedawny przykład Vivo V7+, który jest w cenie 21.990 rupii ale niesie ze sobą Procesor Snapdragon 450.
Oprogramowanie
Xiaomi Mi A1 to jeden z pierwszych telefonów wyprodukowanych przez Xiaomi, który działa na standardowym Androidzie (Nougat 7.1.2), dzięki programowi Android One. W związku z tym stał się również pierwszym telefonem Xiaomi, który nie działa na bogata w funkcje pamięć ROM MIUI.
Jedną z zalet programu Android One firmy Google jest to, że Mi A1 otrzyma jego poprawki bezpieczeństwa i aktualizacje oprogramowania regularnie i na czas — obietnica, której sama Xiaomi nie była zbyt dobra w dotrzymywaniu.
Standardowy Android na urządzeniu Xiaomi oznacza, że będziesz musiał wyłączyć niektóre standardowe funkcje Xiaomi, takie jak Druga przestrzeń lub zabezpieczenia Xiaomi lub gesty zrzutu ekranu trzema palcami. Być może będziesz musiał polegać na kilku aplikacjach innych firm, aby bezproblemowo wykonywać swoją pracę.
Z drugiej strony, czysty system Android oznacza, że będziesz mógł cieszyć się Androidem Nougat w całej jego okazałości. Ponadto Mi A1 nie zawiera żadnych nadprogramów ani aplikacji od Xiaomi poza aplikacją aparatu MIUI i sklepem Mi.
Aparat: moc dwojga
Xiaomi Mi A1 to jeden z najnowszych telefonów, które wskakują na modę z dwoma kamerami. Wraz z konfiguracją z dwoma kamerami ma duże piksele 1,25 mikrona i efekt bokeh, podobny do OnePlus 5.
Omawiany efekt bokeh uzyskuje się dzięki połączeniu obiektywu szerokokątnego f/2.2 i teleobiektywu f/2.6. Te 12-megapikselowe obiektywy łączą się, aby zapewnić większe pole głębi, z delikatnym rozmyciem tła.
Poza tym, dzięki teleobiektywowi, Mi A1 może pochwalić się także 2-krotnym zoomem optycznym i 10-krotnym zoomem cyfrowym.
Jeśli chodzi o jakość obrazu, Mi A1 tworzy godne podziwu obrazy, biorąc pod uwagę jego przedział cenowy. W normalnym świetle zdjęcia są ostre i ostre. Poniższe próbki mogą pomóc w zrozumieniu jakości.
Jednak jeśli chodzi o fotografię w słabym świetle, jakość spada. Większość zdjęć okazuje się ziarnista z dużą ilością szumu.
Poza tym efekt Bokeh lub (tryb portretowy) to jedna z cenionych cech tego aparatu. Mi A1 jest w stanie tworzyć godne podziwu obrazy w trybie portretowym. Odwzorowanie kolorów jest naturalne, a krawędzie dobrze zdefiniowane. Co więcej, rozmycie jest wyważone i nie wygląda nie na miejscu.
Chociaż Xiaomi wskazało, że podwójny aparat Mi A1 można porównać do trybu portretowego OnePlus 5, potrzeba kilku aktualizacji oprogramowania, aby osiągnąć ten poziom. Jest jednak wyraźnie na ścieżce zwycięstwa, jeśli porównasz go z konfiguracjami z dwoma kamerami dowolnego urządzenia z zakresu sub-Rs 20000.
Jeśli chodzi o uchwycenie ujęć, między dwoma kolejnymi pstryczkami występuje niewielkie opóźnienie. Nie jest to duży problem, ale może okazać się denerwujące, gdy trzeba wykonać kilka szybkich ujęć.
Najważniejsze jest to, że Xiaomi Mi A1 jest świetnym aparatem, ale wciąż jest kilka dobrych kroków od perfekcji.
Żywotność baterii
Nie trzeba dodawać, że dobra żywotność baterii jest siłą napędową każdego dobrego telefonu. Xiaomi Mi A1 jest zasilany baterią 3080 mAh i zapewnia przyzwoitą żywotność baterii dzięki chipsetowi 625 i fabrycznej optymalizacji Androida.
W zwykły dzień trwał nieco dłużej niż jeden dzień, obejmujący połączenia głosowe, przeglądanie mediów społecznościowych i oglądanie filmów na YouTube.
Jeśli spojrzysz na powyższe zrzuty ekranu, przekonasz się, że Mi A1 działał dłużej niż jeden dzień z czasem wyświetlania ekranu wynoszącym cztery godziny.
Nośnik ładujący zawiera Port USB typu C oraz kabel, którego pełne naładowanie zajmie około 2-2,5 godziny, ze względu na brak Szybkie ładowanie Qualcomm techniki. Jednak proces ten jest nieco przyspieszony przez wbudowaną Szybkie ładowanie.
Nasze dwa centy
Ogólnie rzecz biorąc, Xiaomi Mi A1 to świetny telefon w cenie, za jaką jest rozstawiony. Za 14 999 Rs otrzymujesz elegancki telefon o najwyższej jakości z imponującą konfiguracją dwóch aparatów, dobrym procesorem, przyzwoitą baterią i obsługą VoLTE.
Dodatkowo, ponieważ Xiaomi Mi A1 obejmuje platformę Android One, będzie miał swój własny udział w regularnych aktualizacjach i łatkach — a Android Oreo wkrótce trafi na urządzenie. To funkcje MIUI, których możesz trochę pominąć, jeśli jesteś doświadczonym użytkownikiem Xiaomi.
Z perspektywy czasu, jeśli 64 GB pamięci wewnętrznej nie wydaje się wystarczające, zawsze istnieje możliwość uaktualnienia. Ale hej! Nie zapomnij zamontować tylnej obudowy ochronnej.
Zobacz dalej: Moto G5 Plus kontra Redmi Note 4: Co jest lepsze dla Twoich pieniędzy?